Dalej muszę sama... poniedziałek, 22 listopada 2010 20:44

Obrazeczek ten ,laleczkę namalowałam z pomocą koteczki  KIKI(siedziała na nim lub na kolanach)-dalej już muszę radzić sobie sama,nie usiądzie na kolanach i nie zamruczy z aprobatą że fajnie..nie będzie zwalała ze stołu pędzli i ołówków....No ale trzeba dalej malować,rysować i zająć się rodzinką.

Komentarze

Skocz do dodawania komentarzy

• dodano: 27 listopada 2010 12:55
  Krystyno jakże miło popatrzeć na Twoje dzieła. Laleczka urocza. Każdy szczegół dopracowany. Czekam z niecierpliwością na następny ten, nad którym pracujesz...:)pozdrawiam B.
  autor czarnawrona12
  blog: czarnawrona12.bloog.pl
• dodano: 27 listopada 2010 11:55
  Krysiu obrazeczek piękny. Nacieszyłam oko. Pozdrawiam
  autor modest11
  blog: teresa152.bloog.pl
• dodano: 27 listopada 2010 9:03
  Piękna laleczka. Pozdrawiam serdecznie Elżbieta
  autor motyl2.bloog.pl
  blog: motyl_2
• dodano: 26 listopada 2010 22:00
  dziękuję, za życiow radę i zaparaszam cześciej:)
  autor toiow
  blog: tooioowoo.bloog.pl
• dodano: 25 listopada 2010 7:41
  Witam..Oglądnęłam film ..obrazy piękne muzyka w tle wspaniała.Gratuluję z całego serca tak "Wielkiego Talentu"i wyczucia piękna.Pozdrawiam ciepło i dziękuję ślicznie za cudny komentarz.
  autor lenakwiecinska
  blog: zapiskileneczki.bloog.pl
• dodano: 24 listopada 2010 22:20
  Piekna ta laleczka!!! Kiciunia tez z pewnoscia bedzie piekna:) Pozdrawiam cieplutko
  autor marigold23
  blog: marigold23.bloog.pl
• dodano: 24 listopada 2010 21:48
  Ach, kiciuś... ja też z rozczuleniem wspominam moje dawne kotki. Pozdrawiam! 
  autor zakochana_aniolka
  blog: markomanka.bloog.pl
• dodano: 24 listopada 2010 14:40
  Bardzo jestem ciekawa Kiki . Twoje obrazy są przepiękne. Wprawiają w nastroje wiosenne i kolorowe. Pozdrawiam wiosennie, Wiesia
  autor Vehuan
  blog: poszukaj.bloog.pl
• dodano: 24 listopada 2010 10:25
  Ileż Ty Krysiu masz cierpliwości w tych rysuneczkach::) Piękne .Pozdrawiam cieplutko
  autor Danka-lira
  blog: www.lira.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 21:12
  Przywiązanie do zwierzęcia bywa,jak do przyjaciela lub członka rodziny i jego odejście również bywa bolesne.Ale takie jest życie. Pozdrawiam cieplutko.
  autor 1beam
• dodano: 23 listopada 2010 19:21
  Patrząc na te kolory można na chwilę zapomnieć, że za oknm zimno i ponuro:) Pięknie:) Pozdrawiam serdecznie:)
  autor rodorek
  blog: rodorek.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 19:08
  Och, jaka piękna laleczka... ślicznie dobrane kolory, aż oko raduje! Dziękuję za wizytkę!Też słyszałam prognozę zapowiadającą śnieg w Polsce od jutra. Ja też lubię śnieg... Ale żeby zaś nie napadało jak zeszłej zimy, bo to była już naprawdę przesada. Tyle śniegu jeszcze nie widziałam jak żyję! Pozdrawiam cieplutko! Halszka
  autor bajkopisarka771
  blog: wp771.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 18:14
  Ślicznie Pani maluje...i te kolory...Pięknie:) Pozdrawiam:)
  autor lilijka
  blog: room23a.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 18:02
  Bardzo ładna laleczka :) Nigdy nie byłam tak blisko związana emocjonalnie z żadnym zwierzątkiem, dlatego z wielkim wzruszeniem czytam Twoich opisów i tęsknoty za kotką :) To piękne! No to czekamy na portrecik radosnej Kiki :) Pozdrawiam serdecznie.
  autor grzanka31
  blog: singiel3312.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 17:26
  Na jesienne szarości tak żywe kolory jak znalazł:)
  autor hurghada35
  blog: hurghada35.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 16:53
  Śliczna "Laleczka" pełna uroku i wdzięku.Ciepło pozdrawiam
  autor lenakwiecinska
  blog: zapiskileneczki.bloog.pl
• dodano: 23 listopada 2010 14:23
  Laleczka urocza:) Czekam na portrecik kici. Pozdrowienia serdeczne:)
  autor grycela
  blog: afrykamoja.bloog.pl